Tradycyjne techniki zdobienia jaj wielkanocnych – kroszonki

Kroszonki (technika rytownicza)

Trudno jest precyzyjnie określić czas, kiedy ludność zamieszkująca Śląsk Opolski zaczęła wytwarzać kroszonki. Z przekazów ustnych i opracowań pisemnych wynika, że w XIX wieku na obszarze Śląska Opolskiego pojawiła się nowa technika zdobienia jaj. O kroszonkach wspomina Adolf Hytrek w pracy Górny Szląsk pod względem obyczajów, języka i usposobienia ludności (1877). Były one drapane (ryte) przy użyciu specjalnych narzędzi – a miejscowa ludność nadała im nazwę kroszonki (krołsonki). Nazwa ta prawdopodobnie wywodzi się od słowa krasa oznaczającego czerwień lub urodę lub słowa krasić czyli inaczej ozdabiać, upiększać. Pierwotnie jajka barwiono na kolor czerwony (brązowo-czerwony), uzyskiwany z ochry, robaczków zwanych czerwcami lub łupin cebuli. Urodzona w 1897 roku Maria Kuzber nauczyła się zdobić jajka od babci Joanny Springer. Maria Lipka (1899) uczyła się techniki rytowniczej od swojej matki, podobnie jak Piotr Wysada (1900), Maria Labisz (1904), Anna Skrzypczyk (1908) i inni. Gerda Klimek (1941) z Kamienia Śląskiego opowiadała o pięciopokoleniowej tradycji rodzinnej wykonywania kroszonek, zapoczątkowanej przez prapradziadka.

Dawniej jajka wykonywano wyłącznie w okresie przed Świętami Wielkanocnymi, w trakcie których między innymi: święcono je, zjadano, obdarowywano nimi mężczyzn w Wielki Poniedziałek. Sporadycznie kroszonki prezentowano na wystawach np. w szkole polskiej w Grabinie w 1937 roku. Maria Warwas w latach 30. XX wieku dostarczała kroszonki redaktorom Nowin Opolskich oraz pracownikom Konsulatu Polskiego w Opolu.

W połowie lat 50. XX wieku w środowisku opolskich muzealników i działaczy kultury pojawił się pomysł organizacji przedsięwzięcia kulturalnego propagującego rodzimą plastykę obrzędową. W 1958 roku Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w Opolu zorganizowało pierwszy konkurs zdobienia jaj wielkanocnych. Nagrody otrzymali wówczas między innymi: Maria i Stefania Warwas, Leokadia Paczek, Teresa Kicyła. W późniejszych latach laureatami zostali: Anna Skrzypczyk, Gertruda Mateja, Piotr Wysada, Anna Kopik, Hildegarda Wysada, Jerzy Lipka. W latach 70. i 80. XX wieku konkurs kilkakrotnie odbył się w Gogolinie.

W latach 1960-1990 opolscy twórcy kroszonek bardzo aktywnie uczestniczyli w życiu kulturalnym regionu. Brali udział w lokalnych, wojewódzkich, krajowych i międzynarodowych konkursach kroszonkarskich, imprezach folklorystycznych.

Jerzy Lipka nawiązał współpracę z istniejącym w Lublinie Zarządem Głównym  Stowarzyszeniem Twórców Ludowych. Wspólnie z Zofią Czech założył Opolski Oddział STL. Około 85 % członków tej organizacji stanowiły osoby wykonujące kroszonki.

Od 1991 roku wojewódzki konkurs kroszonkarski jest organizowany przez Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu. Dotychczas odbyły się trzydzieści dwie edycje Wojewódzkiego Konkursu Plastyki Obrzędowej Kroszonki Opolskie. Celem tego przedsięwzięcia jest dokumentowanie i upowszechnianie wśród ludności Śląska Opolskiego tradycji zdobienia jaj wielkanocnych. Konkurs jest adresowany do dwóch grup wiekowych: dzieci i młodzieży oraz dorosłych. Dotychczas wzięło w nim udział ponad 4000 osób. Wykonane prace są prezentowane na wystawie pokonkursowej. Muzeum Wsi Opolskiej w Opolu posiada największą w kraju kolekcję jaj wielkanocnych –  liczy ona ponad 3500 eksponatów.

Narzędzia, technika

Technika rytownicza polega na wyskrobywaniu ornamentu przy pomocy ostrego narzędzia na uprzednio zabarwionej skorupce jajka. Do końca lat 50. XX wieku do drapania kroszonek używano żyletek, zaostrzonych nożyc, brzytew lub noży szewskich (gnypy). Część twórców do rycia ornamentu używała specjalne, ukośnie ścięte nożyki oprawione w drewniane rączki (dłutka, ryżki). W latach 20. I 30. XX wieku na Opolszczyżnie dosyć powszechnie występowało zjawisko łączenia techniki batikowej i rytowniczej. Najpierw wykonywano ornament woskowy, a następnie zanurzano jajko w ciemnym barwniku. Na zafarbowanej powierzchni ryto wzory roślinne. Ostatnią twórczynią, która stosowała obie techniki łącznie była Agnieszka Szwarcer z Dziedzic.

W latach 70. Jerzy Lipka zakończył wieloletnie próby badawcze i opracował model nożyka (skrobaka), wykonanego z odpowiedniej twardości stali, zahartowanego i umiejętnie zaostrzonego. Nożyki te są aktualnie stosowane przez większość twórców. Mogą one być osadzone w drewnianej rączce – zazwyczaj dwa – każdy w jednym zakończeniu. Znacznie częściej używany jest dwustronny nożyk stalowy, na który nawija się płótno do takiej grubości, jaka będzie najbardziej wygodna do jego trzymania. Cztery ostrza o różnej grubości i kątach skrawania dają możliwość wykonywania wzorów o zróżnicowanych wymiarach. Płótno wchłania pot z dłoni i pozwala na łatwiejsze uchwycenie narzędzia.

Duża grupa twórców zdobi jaja wielkanocne używając nożyków do tapet, przy czym istotne jest, aby ostrze tego narzędzia było unieruchomione. W ostatnich latach coraz bardziej popularne stają się wiertła o napędzie elektrycznym.

W trakcie ozdabiania narzędzie trzymane jest w jednej dłoni, jajko natomiast w drugiej, owinięte w szmatkę, chusteczkę higieniczną lub papier o podobnej strukturze – co ułatwia jego uchwycenie. W przypadku jaj pełnych wyskrobywanie rozpoczyna się od szerszego końca jaja, gdzie jajo ma przestrzeń powietrzną. Miejsce to należy przekłuć. W trakcie wyskrobywania wzoru jajko jest obracane. Podczas pracy należy zwracać uwagę czy jajko nie zaczyna się pocić. Jeżeli pojawią się na nim kropelki wody to trzeba je odłożyć i poczekać aż ostygnie. Sam ornament twórcy wykonują w postaci białych lub cieniowanych wzorów. W tym drugim przypadku uzyskują kilka odcieni danego koloru, co zwiększa atrakcyjność wizualną kroszonki. Przy tworzeniu kompozycji obowiązuje zasada od szczegółu do ogółu, czyli od rzeczy najmniejszej do największej.

Wzornictwo, kolorystyka

Jeszcze pod koniec XIX wieku na opolskich kroszonkach dominowały wzory geometryczne. Do najczęściej spotykanych motywów należały: rozety, wiatraczki, gwiazdy, romby, trójkąty, słońca. Wzornictwo to nawiązywało do prastarej, pogańskiej symboliki solarnej. Z czasem znaczenie tych symboli uległo zapomnieniu. Ryto także motywy zoomorficzne takie jak: rakkurze łapki. Kroszonki barwiono w naturalnych barwnikach, przy czym najbardziej popularne były barwy intensywne: czarny, brązowy, czerwony.

Z czasem prostota tych archetypicznych przedstawień została zastąpiona przez ornamenty roślinne. Etnograf Halina Jakubowska pisze, że o ile w najstarszych kroszonkach spotykano często wzory geometryczne, których wykonanie wymagało zastosowania podziału powierzchni według linii pionowych i poziomych, to pojawienie się ornamentów roślinnych spowodowało zarzucenie tych schematów. W latach 20. XX wieku. na wielu z wykonywanych kroszonek widniały ornamenty roślinne. Były to duże przedstawienia stylizowanych kwiatów, zbliżonych do motywów hafciarskich. Na kroszonkach z tego okresu często można było spotkać połączenie ornamentu geometrycznego z roślinnym.

Na jajkach z lat 50. i 60. XX wieku sporadycznie pojawiły się zgeometryzowane wzory roślinne (rozety kwiatowe, jodełki). Dominowały stylizowane i naturalistyczne motywy roślinne. Ryto proste, archaiczne rysunki kwiatów, liści lub coraz bardziej modne róże, niezapominajki, konwalie, goździki. Rzadko były wykonywane przedstawienia zoomorficzne tj.: kogut, kura, baranek, ptaki nawiązujące do symboliki religijnej, czy też antropomorficzne (jeden przykład znany ze zbiorów Muzeum Śląska Opolskiego). Zaczęły pojawiać się wizerunki budynków architektonicznych, pejzaże oraz motywy sentymentalne (serca). Na wielu jajkach zamieszczano okazjonalne wierszyki.

Duża liczba organizowanych konkursów, opracowanie nowych narzędzi oraz metod barwienia jaj sprawiły, że znacznie podniósł się poziom artystyczny prac. Już w latach 70. XX wieku większość powierzchni jajka była przyozdobiona w piękne czytelne wzory, przeważnie roślinne. Pod koniec dekady zauważalny pojawił się  nowy trend, który zaważył w przyszłości na zdobnictwie kroszonek. Wiele kroszonkarek pracowało w tym okresie w opolskiej Cepelii przy malowaniu porcelany. Wzory na porcelanie ulegały stałemu pomniejszaniu. Proces ten został stopniowo zaadoptowany na potrzeby wytwarzania kroszonek. W połowie lat 90. XX wieku ornamenty wydrapywane na jajkach wielkanocnych zaczęły przybierać mikroskopijne formy. Zatracona została przejrzystość kompozycji na rzecz misternych ornamentów i nadmiernej wirtuozerii. Nadal popularne były jajka barwione na czarno, czerwono i brązowo. Powszechny dostęp do farb chemicznych sprawił jednak, że pojawiły się nowe kolory, często niezwykle intensywne: niebieski, zielony, żółty, fioletowy, pomarańczowy.

Proces miniaturyzacji wzornictwa uległ zahamowaniu w XX wieku. Niewątpliwie wpływ na to miały decyzje komisji konkursowych, które zaczęły dostrzegać urok tradycyjnej przejrzystej kompozycji.

Współcześnie w ornamentyce opolskich kroszonek występują dwa główne rodzaje motywów:

  • fitomorficzne (roślinne)
  • zoomorficzne (zwierzęce)

Zdobnictwo kroszonek zdominowane jest przez wzory roślinne. Występują one przeważnie w postaci stylizowanych wici, kwiatów, liści zapełniających większość powierzchni jajka. Spotkać można kompozycje dwustronnie symetryczne, dookolne, o układzie pionowym lub poziomym oraz zgeometryzowane. Niektóre twórczynie drapią naturalistyczne wzory roślinne, wśród których przeważają róże. Kilka osób zdobi jaja wzorem znikąd-donikąd (nigdzie się nie zaczyna i nie kończy).

Najpopularniejszymi motywami zoomorficznymi są baranki, koguty i kury, zajączki – symbole Świąt Wielkanocnych. Oprócz tego spotyka się naturalistyczne przedstawienia jeleni, saren, koni, różnych gatunków ptactwa, motyli. Wśród przedstawień antropomorficznych najczęściej spotykany jest motyw zmartwychwstania Jezusa. Niekiedy twórcy wydrapują wizerunki architektury, pejzaże, przedstawienia sentymentalne, emblematy tj. herby, godła.

Okazjonalne wierszyki zamieszczane na kroszonkach, dotyczą przeważnie  tematyki matrymonialnej. Krótkie dwu- lub czterowersowe rymowane sentencje w klarowny sposób tłumaczą meandry ludzkich uczuć.

  • Koło mnie się nie obracaj,  daremnych słów nie utracaj, nie będziesz miał żonki ze mnie, bo to wszystko nadaremnie.
  • Mile jest słoneczko, słodkie jest jabłuszko, lecz milsze jest, nad to moje serduszko.
  • Serce serce pokochało, serce sercu serce dało, serce serce prosi, niech je serce w sercu nosi

Kolorystyka współczesnych prac jest niezwykle zróżnicowana. Przeważają barwy ciemne, stonowane: czerń, zieleń, brąz, czerwień i fiolet, na których można uzyskać wyraźniejszy kontrast.